Johny z arizony u ciebie taranów także nie za wiele, ale świetną robotę odwaliłeś bo ten turek skakał co noc po oazach kontom defowym. Teraz koników nie ma i nie będzie się nimi bawił.
te "mało taranów" tyczyło się właśnie mojego raportu :D
Johny z arizony u ciebie taranów także nie za wiele, ale świetną robotę odwaliłeś bo ten turek skakał co noc po oazach kontom defowym. Teraz koników nie ma i nie będzie się nimi bawił.
te "mało taranów" tyczyło się właśnie mojego raportu :D